A co to byłaby za miłość?
A co to byłaby za miłość, gdyby kochającego nie było stać na trochę poświęcenia.
A co to byłaby za miłość, gdyby kochającego nie było stać na trochę poświęcenia.
Prawdziwe uczucie, co by się nie działo, nie przemija…
Podobasz mi się ale przecież się nie przyznam
Nie doceniamy czasami czegoś, dopóki nie stracimy.
Istnieje wiele rodzajów tortur, ale tęsknota za ukochaną osobą zdaje się być męką najgorszą z możliwych.
Gdyby tęsknił, to by powiedział. Gdyby chciał, to by napisał. Gdyby mu zależało, to by się starał. I nie ma żadnego ale.
– Masz może słownik? – Nie, dlaczego pytasz? – Bo przy Tobie brakuje mi słów
Masz jedną wadę, jak jeden z niewielu: Nie pozwalasz o sobie zapomnieć
– Otwórz oczy! – Przecież mam otwarte. – To dlaczego nie widzisz jak Cię kocham i szanuję a uganiasz się za innymi?
Najważniejsze to znaleźć własną drogę i śmiało nią kroczyć. Istotne jest również, aby znaleźć odpowiednią osobę, która idzie w tym samym kierunku